czwartek, 6 sierpnia 2015

Mini-Fotorelacja z wypadu w Bieszczady

Wszystko dobre co się dobrze kończy. A do udanych wypadów na pewno możemy zaliczyć ten nasz w Bieszczady. Pogoda dopisała, nastroje również. Zapraszam  zatem do obejrzenia krótkiej subiektywnej fotorelacji oczami NetBita.

Jak już wiecie, postanowiliśmy odpocząć na łonie natury w pięknych Bieszczadach, w okolicy miejscowości Cisna. Chcieliśmy bliżej przyjrzeć się pięknej polskie przyrodzie, tak za dnia...









Jak i w nocy...


Wędrówki były męczące, na szczęście można było się wzmocnić chlebkiem śpiewanym i...


ziołami u bardzo poważnego sprzedawcy, który rozkręcił swój nieco "zakręcony" biznes dzięki środkom z UE :)


Po czymś takim spokojnie mogliśmy się już wspinać.

Najpierw mały trening w parku linowym,




aby po chwili wyruszyć na szlak...






A wszytko po to, żeby na końcu zobaczyć takie oto widoczki...